Między rolą społeczną, a autentyczną tożsamością
Psychologia od dawna bada napięcie między tożsamością autentyczną a tożsamością społeczną, czyli tą, którą przyjmujemy w odpowiedzi na oczekiwania otoczenia.
Teoria ról społecznych (E. Goffman)
Erving Goffman porównał nasze życie społeczne do teatru: każdy z nas gra różne role – córki, matki, liderki, opiekunki, buntowniczki, grzecznej dziewczynki.
Zmieniamy maski w zależności od sceny – pracy, domu, relacji. Problem zaczyna się wtedy, gdy:
- utożsamiamy się całkowicie z daną rolą,
- granie roli staje się ważniejsze niż to, co naprawdę czujemy,
- tracimy kontakt z naszym „backstage” – czyli z sobą prawdziwą.
Tożsamość jako proces – teoria Erika Eriksona
Erikson opisywał tożsamość jako dynamiczny proces, który kształtuje się przez całe życie. W okresie dorosłości szczególnie ważne staje się pytanie:
„Kim jestem naprawdę, kiedy nikt nie patrzy?”
Kryzysy tożsamości – takie jak uczucie „utknięcia” czy „nieswojości” w swoim życiu – są często naturalną częścią rozwoju.
To nie znaczy, że coś jest z Tobą nie tak. To znak, że dojrzewasz do kolejnej warstwy siebie.
Autentyczność – koncepcja C.R. Rogersa
Carl Rogers, twórca psychologii humanistycznej, mówił, że człowiek zdrowy psychicznie to ten, który:
- żyje w zgodzie ze sobą,
- zna i akceptuje swoje emocje,
- nie gra po to, by spełniać cudze oczekiwania,
- i ma odwagę być „niewygodny”, kiedy trzeba – bo ufa sobie.
Rogers pisał:
„Największy dar, jaki możesz sobie dać, to być sobą – autentycznie, w pełni, bez masek.”
Dlaczego to takie trudne?
Bo większość z nas wychowała się w systemach, które:
- nagradzały za dopasowanie, a nie za autentyczność,
- zawstydzały za emocje, które były „niewygodne”,
- budowały tożsamość na zewnątrz – zamiast od środka.
Dlatego tak wiele kobiet mówi dziś:
„Nie wiem, kim jestem… tylko wiem, że już nie chcę być tą, którą zawsze byłam.”
Odkrywanie siebie to nie rewolucja. To proces powrotu.
To nie znaczy, że masz porzucić wszystkie role i zaszyć się w lesie (choć czasem by się chciało 😉).
To znaczy, że masz prawo przestać grać wbrew sobie.
Masz prawo kwestionować „powinnam” i wybierać „chcę”.
W pracy coachingowej czy terapeutycznej na nowo układasz:
- swoją tożsamość,
- swoje granice,
- swoją prawdę.
Nie po to, żeby być kimś nowym.
Po to, by wreszcie być sobą.
Wejdź na FORMULARZ i zapisz się na bezpłatną sesję wstępną
Pobierz też bezpłatny Przewodnik po zmianie nawyków