Praktyka wdzięczności

Lubimy być doceniani przez inne osoby, bo wtedy czujemy się ważni, kochani, wyjątkowi. Kiedy słyszymy pochlebstwa od znajomego, szefa, partnera, to wszytko jakoś idzie łatwiej, jakby ktoś z tyłu za nami dmuchał w żagle będące naszymi plecami. Czujemy wysoką wewnętrzną wartość. I wszystko super do momentu, kiedy ktoś inny nie zacznie podważać naszego autorytetu poprzez krytykę, a nasza pewność siebie zaczyna drastycznie spadać.

Jeśli nie wierzysz wystarczająco mocno we własną sprawczość, oraz swoje możliwości i mówiąc najprościej nie kochasz siebie miłością bezwarunkową, możesz popaść w brak motywacji, a niejednokrotnie nawet stany depresyjne.

A własnej unikalności nie zbudujesz na ocenianiu innych, na życiu z postawą krytykancką wobec otaczającej Cię rzeczywistości i szukaniu aprobaty na zewnątrz. Można to zrobić jedynie wtedy, gdy uznasz siebie, pozwolisz sobie na własne odkrywanie świata, oraz poprzez stosowanie praktyki wdzięczności. Ta ostatnia pozwala swobodnie przechodzić pomiędzy falami beta w naszym mózgu do alfa, co pozwala na nie poddawanie się stresowi i regulację pracy układu hormonalnego. (Więcej o falach mózgu pisałam TUTAJ) A kiedy Twoje ciało jest zrelaksowane, umysł pracuje o wiele lepiej, dajesz sobie miejsce na odczuwanie i głos intuicji.

Z moich osobistych doświadczeń wynika, że idziemy przez życie jak przez pokój zagadek, a z każdym krokiem i kolejnymi świeczkami na torcie, odkrywamy coraz więcej prawdy o sobie. To zaś pozwala nam na osiągnięcie wewnętrznego balansu i zrozumienia. Pojawia się przestrzeń na spostrzeżenie iluzji, która nas otacza, oraz niepowtarzalności tego kim jesteśmy. Dzięki praktykowaniu wdzięcznoci dajemy sobie szansę na ugruntowanie się w swojej wyjątkowości niezależnie od tego jakie jest zdanie innych ludzi na nasz temat. Ocena z zewnątrz wtedy nie ma na nas żadnego wpływu, czujemy się pewnie we własnym ciele, realizujemy swoje marzenia ze spokojem i pewnością.

I wiesz, mogłabym pisać długo o tym w jaki sposób nie oceniać siebie, innych i życiowych zdarzeń. Mogłabym pisać też bez końca jak kortyzol, czyli hormon stresu wpływa na Twój układ immunologiczny, a tym samym na Twoje wartościowanie siebie. Ale to wszystko i tak w żadnym stopniu nie uzmysłowi Ci, że aby być szczęśliwym człowiekiem, codziennie w głowie musisz mieć pozytywne nastawienie do życia. A dokonasz tego właśnie stosując wdzięczność, codziennie rutynowo, najlepiej w określonych warunkach i czasie, kreując w sobie automatyczny nawyk.

Jeśli nie wiesz jak zacząć, po prostu usiądź sobie wygodnie z herbatą, lub kieliszkiem dobrego wina jeśli wolisz i z zamkniętymi oczami wynotuj w myślach ludzi i rzeczy za których/e chcesz podziękować. Jeśli chcesz zastosuj przetestowaną metodę: poczuj 👉 połącz 👉 pozwól:

  1. poczuj tą emocję jak przeszywa Twoje ciało,
  2. połącz się z nią
  3. pozwól swobodnie płynąć

Praktyka czyni mistrza, więc nie pozostaje Ci nic innego jak zacząć stosować tą metodę i cieszyć się jej skutkami.

Przeczytaj również