Jak Twoja uważność prowadzi Cię do sukcesu

Jeśli jesteś osobą wysoce wrażliwą to na codzień możesz odczuwać mocniej otoczenie, m.in. emocje ludzi z którymi przebywasz. Tu ważne aby zachować wtedy wewnętrzny kompas i umieć wychwycić co jest Twoje, a co przyszło z zewnątrz.

Jak to zrobić? Najprościej, gdy zamkniesz oczy, weźmiesz głęboki wdech i wydech i dostrzeżesz co się w Tobie dzieje. Dlaczego jesteś zdenerwowana, smutna, rozgoryczona? Co stoi za tym odczuwaniem i emocjami? Czy umiesz ocenić, które emocje są Twoje, a które płyną z zewnętrznych źródeł?

Po co w ogóle o tym pisze? Żeby uświadomić Ci, że nie zawsze stany z jakimi się zmierzasz dotyczą bezpośrednio Twoich osobistych przeżyć. Żyjemy w siatce połączeń z innymi ludźmi, a ta siatka zaś przewodzi wszelkie uczucia jakie są nam ludziom znane.

Dlatego praktykowanie codziennej uważności pozwala na uzyskanie wewnętrznego spokoju i radości, który jest naturalnym stanem człowieka. To tak jak z szybką jazdą autem; kiedy pędzisz autostradą cieżko Ci dostrzec piękne otoczenie i własne myśli, a kiedy zjeżdżasz na drogi lokalne i jedziesz powoli zaczynasz zachwycać się tym co możesz ujrzeć.

Danuta Szaflarska powiedziała kiedyś:

„był taki czas, gdy ciągle się spieszyłam. Na przykład jechałam tramwajem i chciałam, żeby on jechał jeszcze szybciej. Miałam ten pośpiech w sobie. I nagle pomyślałam: „Zaraz, dokąd ja się tak śpieszę? Przecież na końcu czeka na mnie trumna” (śmiech).

I teraz, gdy tak biegniesz bez wytchnienia, nie zauważając swoich stanów emocjonalnych, stawiasz sobie coraz to nowe cele do realizacji. Dokładasz sobie więcej i więcej, do tzw. kupki rzeczy do zrobienia i żyjesz w ciągłej presji, braku czasu i frustracji. Z biegiem lat z jednej strony obojętniejesz na swoje potrzeby, z drugiej zaś często wchodzisz w pasywne konflikty z otoczeniem [lub soba samym], no bo ileż można spełniać oczekiwania środowiska?

Na pewno też wiesz, że kiedy potrafisz się zatrzymać, kiedy dasz sobie zgodę na podsumowanie i przeanalizowanie tego co już w życiu przeżyłaś, możesz świadomie skierować uwagę na to co jest dla Ciebie najważniejsze w chwili obecnej.

Doświadczyłam nie raz i pędu i zatrzymania, oraz tego po co jest pewna chronologia w życiu. Bez niej wszystkie moje doświadczenia nie miałyby tak głębokiego sensu, a wnioski nie prowadziłyby mnie dalej do poszerzania własnej świadomości.

Wiem jedno, żeby wejść na szczyt swoich możliwości nieraz trzeba wielu lat wyrzeczeń, pracy, ciężkich decyzji, uczenia się na błędach.. Ale można też otwierając się na poznanie siebie samego wybrać inną drogę, łatwiejszą, uczącą pokory i miłości do siebie. Praca nad sobą, nad swoimi przekonaniami i nawykami pozwala osiągnąć niebywały spokój i wewnętrzną ciszę.

I tak to prawda, że kiedy masz kogoś obok kto zada odpowiednie pytania jest dużo łatwiej, jednak nie jest to obligatoryjne i zawsze możesz dokonać zmiany samemu. Twoja decyzja aby zmienić swoje życie, na takie w zgodzie z Twoim sercem jest tu kluczowa.

Szczęście, radość, obfitość finansowa oparta na ignorancji i braku działania, prowadzi jedynie do znudzenia i frustracji. Nie ma drogi na skróty, jeśli chcesz osiągnąć jakikolwiek sukces, potrzebujesz „zakasać rękawy”, zrobić plan i zacząć go realizować. Emocje są przy tym wszystkim jedynie drogowskazem i mają Ci służyć prowadząc odpowiednimi drogami.

Jeśli szukasz towarzysza w drodze samopoznania kliknij TU

Przeczytaj również