Nie wiem czy praktykujesz już jakieś medytacje, jeśli nie to gorąco zachęcam: TU możesz sprawdzić niektóre nagrania dla takich gotowych sesji prowadzonych na youtubie. Co zyskujesz słuchając takich nagrań? Zdecydowanie spokój i osiągnięcie pewnej harmonii, balansu pomiędzy własnym ciałem, a umysłem. Pozwalasz sobie na zatrzymanie się w biegu, wyjście ponad deadlin’y, presję z zewnątrz i frustrację. Dzięki takim chwilom relaksu pozwalasz sobie na regenerację i odpoczynek, a co chyba najważniejsze łączysz się z własnym, unikalnym, wewnętrznym głosem, który doskonale wie, jakie decyzje są dla Ciebie najbardziej korzystne w danym momencie. Pozwalasz sobie na zatrzymanie nieustannie biegnących myśli, oraz zaczynasz dostrzegać te niewpierające i uczysz się jak je kontrolować, aby nie zakłócały Twojego spokoju wewnętrznego. Takich nagrań możesz słuchać tuż przed snem, wspierają one wtedy Twoje ciało podczas odnowy, jak również o porankach, aby „nakręcić” się pozytywnie na cały dzień. Są też wspaniałym antidotum na wszelkie pauzy w ciągu dnia, bo ułatwiają prze-ramowanie z rozmyślania o problemie, na realizację zadań koniecznych do jego rozwiązania.

Generalnie nagrania medytacyjne mają za zadanie odstresować Twoje ciało i umysł i pozwolić Ci poczuć radość, bezwarunkową miłość, spokój i harmonie. Ja osobiście stosuję regularnie, często zmieniając kontekst nagrania i widzę wspaniałe rezultaty w moim życiu.

I czytając ten tekst pewnie zastanawiasz się jaki z tym wszystkim ma związek hipnoza?

Otóż, hipnoza to właśnie taka medytacja; nic innego jak stan relaksacji, podczas którego wchodząc w sposób świadomy, przełączasz w umyśle fale Beta na Alfa / Theta i dzięki temu łączysz się ze swoją podświadomością. Możesz to robić za pomocą takich nagrań, o których pisałam powyżej, jest to hipnoza pasywna, gdzie słuchając [lub odsłuchując] głosu innej osoby łączysz się z własną intuicją, podświadomością, wewnętrznym głosem. Możesz też samemu mówiąc do siebie, np przy wyciszającej muzyce wprowadzić się w trans 👉autohipnozę.

Jakie są zalety stanu hipnotycznego, transu czy inaczej mówiąc medytacji?

• poprawa stanu zdrowia [w tym bezsenność, rehabilitacja, chroniczne bóle, pozbycie się nałogu palenia papierosów itp.]; kiedy jesteś w falach alfa, wycisza się kortyzol [hormon stresu], który w dużej mierze odpowiada za wszelkie dolegliwości psychosomatyczne w ciele, znika napięcie, mięśnie się rozluźniają, spokój ogarnia błoga cisza, wchodzisz w stan równowagi, a to na dłuższą metę prowadzi do złagodzenia skutków codziennego stresu;
• wzmocnienie pamięci;
• podniesienie poczucia własnej wartości i pewności siebie;
• zwiększona motywacja do działania;
• przygotowanie do operacji lub porodu.

Wstępnie o falach jakimi posługuje się nasz umysł pisałam już TUTAJ i dlatego warto mieć taką świadomość, że w stanie fal ALFA [od 8 do 13 Hz] masz zachowaną spokojną świadomość, czyli przestajesz analizować a skupiasz się na doświadczaniu. Dla zobrazowania, to taki stan, kiedy przed snem czujesz już rozpływającą błogość, jednak jeszcze słyszysz sygnały z zewnątrz i masz poczucie, że panujesz nad swoimi reakcjami. Z innych przykładów, to może być sytuacja, kiedy oglądasz na Netflixie ulubiony serial albo grasz w jakąś pasjonującą grę na konsoli itp.

Stan fal alfa jest również wykorzystywany podczas medytacji aby kotwiczyć w sobie uczucie spokoju, ulgę, radość i na przykład obfitość finansową. Dlaczego? Bo wtedy z łatwością możesz połączyć się z własnym środkiem i zauważyć ograniczające przekonania z umysłu.

Jeśli Cię zaintrygowałam i jesteś zainteresowany taką metodą zmiany swojego życia zapraszam do kontaktu.